W miniony czwartek, 10 lutego o godzinie 19:00 na Enea Stadion odbył się zmagający mecz w ramach 20. kolejki Ekstraklasy pomiędzy Lechem Poznań a Zagłębiem Lubin. Po dynamicznej rywalizacji, Lech Poznań zakończył spotkanie zwycięstwem 2-0, zdobywając bramkę jeszcze przed przerwą, ustalając wynik na 1-0 w tym momencie.
Potyczka na Enea Stadion: Lech Poznań - Zagłębie Lubin 2-0
W czwartek wieczorem na Enea Stadion w Poznaniu odbyło się starcie między Lechem Poznań a Zagłębiem Lubin. Drużyna gospodarzy już od samego początku narzuciła swój styl gry, starając się zdominować rywali. Mecz obfitował w emocje i dynamiczne akcje, które z pewnością zainteresowały wszystkich kibiców zgromadzonych na trybunach.
Już w 3. minucie gry F. Szymczak otworzył wynik dla Lecha, pokonując bramkarza Zagłębia po asyście A. Ba Loua. Gospodarze nie zwalniali tempa i starali się podwyższyć prowadzenie, ale skuteczna obrona gości nie pozwoliła im na kolejne trafienie w pierwszej połowie.
Druga część meczu była równie intensywna. W 72. minucie R. Murawski podwyższył prowadzenie Lecha na 2-0, dając swojej drużynie komfortową przewagę. Zagłębie Lubin próbowało odrobić straty, jednak defensywa gospodarzy była niezachwiana.
Spotkanie nie obyło się bez kartek. Filip Marchwiński, Bartosz Salamon, Filip Szymczak oraz Elias Andersson z Lecha otrzymali żółte kartki, natomiast Marko Poletanović oraz Bartosz Kopacz z Zagłębia Lubin również zostali ukarani. Czerwonych kartek nie było.
Po końcowym gwizdku sędziego, kibice Lecha mogli cieszyć się z zasłużonego zwycięstwa 2-0. Następne mecze dla obu drużyn zapowiadają się interesująco, a zwycięstwo Lecha w tym starciu na pewno podniesie morale zespołu przed kolejnymi wyzwaniami ligowymi.